Kreatywność, pomysłowość i chęć zrobienia czegoś nowego, niezwykłego sprawiły, że my, uczniowie Gimnazjum nr 1 im. H. Kołłątaja, razem z panem Marcinem Kołotą, paniami Ewą Ciołek i Iwoną Krasnowską postanowiliśmy zorganizować Wielki Turniej Klas VI.

7 kwietnia o godz. 12 sala kinowa Centrum Kultury wypełniła się po brzegi uśmiechniętymi i podekscytowanymi „zawodnikami” ze Szkoły Podstawowej nr 1, Szkoły Podstawowej nr 2 i z Zespołu Szkół w Bieniewicach.

Pierwsza konkurencja, skoki narciarskie, wywołała falę okrzyków i oklasków. Adam Małysz byłby dumny z chłopaków, którzy, choć tylko na komputerze, wspaniale się spisali i dostarczyli wielu pozytywnych emocji. Kolejne zadanie, również związane ze sportem, polegało na odbijaniu w powietrzu przez hula-hoop piłki do ping-ponga. Piłka ta wirowała po całej scenie, płatała figle i tylko nielicznym udało się zachować zimną krew i odpowiednio nią pokierować. „Debel” wymagał ogromnego skupienia i zaangażowania, więc zawodnicy mogli się zrelaksować w następnej konkurencji – śpiewaniu. Nasi wokaliści musieli zaprezentować piosenki, w których „ukryło” się jakieś zwierzę. Usłyszeliśmy takie przeboje, jak „Pszczółka Maja” czy „Stary niedźwiedź mocno śpi”. Następnie „Literowi ludzie” odgadywali z pomieszanych liter słowa, oczywiście im szybciej, tym lepiej. Gdy minilekcja polskiego dobiegła końca, w dosłownym tego słowa znaczeniu „przerzuciliśmy” się do piątej już konkurencji. „Snajper”, czyli rzut do tarczy, okazał się strzałem w 10. Gromkie brawa i hasła dopingujące niemalże zagłuszyły naszego prowadzącego.

Kolejnym wyzwaniem był dla uczestników „Quiz”. „Które zdjęcie przedstawia dumnie prężącego się króla Polski?”, „Na którym widać Warszawę albo patrona naszej szkoły?”. Na te pytania bezbłędnie odpowiadali nasi zawodnicy, a my byliśmy pod wrażeniem ich wiedzy i umiejętności. Nie zdziwił nas również przebieg kolejnej konkurencji „Zagadkownicy”, z którą szóstoklasiści uporali się błyskawicznie. W magicznym pudle znajdowały się przeróżne przedmioty, a przedstawiciele każdej z ośmiu klas musieli odgadnąć, czy jest to mydelniczka, lampka, aparat fotograficzny, czy też … pampers. Ostatnia konkurencja „Wodny świat” wymagała pełnego zaangażowania, wspólnej pracy i szybkiego działania.  Przenoszenie wody z miseczki do szklanki przy użyciu dwóch łyżeczek okazało się nie lada wyczynem. Było mokro, głośno, ale przede wszystkim wesoło, a o to nam właśnie chodziło. Zawsze stawiamy na uśmiech.

Po długich, ale przyjemnych zmaganiach przeszedł czas na ogłoszenie wyników. Wygrała klasa 6c z SP1, II miejsce zajęła 6a z SP1, a III 6a z SP2. Zwycięzcy w nagrodę otrzymali bilety do kina. Gratulujemy, a wszystkich piątoklasistów zapraszamy za rok. Gwarantujemy świetną zabawę i mnóstwo atrakcji!

Zuzanna Włodek